Jestem właśnie u panny Karoliny, jest Arek i Dusia. Bardzo fajny dzień, który jeszcze się nie skończyły. O 13 do teatru po płytę. Jutro niby mają by jakieś normalnie lekcje, sram na to, idę na próbę i do domu zwijam, bo przecież bez przesady.. Boli mnie gardło, czemu ? Mmm zajebista piosenka w głośnikach.. Nie mam co pisac w domu nie mam neta więc chociaż teraz coś napisze. Nie no koniec tych smutasów, tańczymy cieszymy się życiem :D / Pozdrawiam Agę, kocham cię :*
MUSIC
domi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz